nie mogę sunąć kochanie
zbyt uciążliwie czuję na ciele
każdy twój dzisiejszy
niedotyk
zbyt uciążliwie słyszę niewyszeptane
do ucha pragnienia
boję się przymknąć powieki
by nie zobaczyć
przerażającej pustki
zimnej pościeli
be Twoich ramion...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz