odszukaj mnie
w swoich ramionach
wymyśl mi imię
nazwij swoją
odszukaj w swoich myślach
wymyśl mi historię z happy endem
odszukaj w tym tłumie
wyróżnij spojrzeniem pełnym nadziei
odszukaj na ulicy
w metrze
tramwaju
zbyt długiej kolejce po chleb
byle gdzie
i zaproś na łąkę
na spacer
z tobą pójdę
gdziekolwiek zechcesz
odszukaj wiarę
pragnienie
i obudź o świcie
zbyt wcześnie by tylko rozmawiać
spłoń przy mnie miłością
tak piękną że aż
nieprzyzwoitą
a ja obudzę twój świat
na nowo
jak w dziecięcym kalejdoskopie
poskładam nadzieje jak szkiełko
w piękny kwiat
naszego istnienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz